Co robiliście o 4.50? Bo my zaczynaliśmy wówczas ostatni dzień sierpnia! Spoko, to tylko brzmi tak strasznie, podobnie jak brak bieżącej wody oprócz deszczówki albo noc spędzona w małym dom […]
Dzień 22 – Rozluźnianianie pięści przy świeczkach
Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy o 5/6/6:45 – w zależności kto ile potrzebowała na pakowanie. Dlaczego się pakowaliśmy? Bo był to już nasz ostatni dzień w seminarium Bukalasa niedaleko Masaki. Wczoraj mieliśmy […]